| Home Forum Classifieds Gallery Chat Room Articles Download Recommend Advertise About Us Contact
GBritain.net - wiadomosci, informacje, forum , ogloszenia, Wielka Brytania
GBritain.net - miejsce spotkań Polaków w Wielkiej Brytanii Szukaj na GBritain.net
Serwisy główne
Strona główna
Wiadomości
Artykuły
Ogłoszenia
Forum
Czat room
Kalendarium
Galeria zdjęć
Pobieralnia
Słownik PL-EN
Wyszukiwarka
Reklama
















Artykuły > Ciekawostki - Rozrywka > Zapomniane zwyczaje Wysp Brytyjskich

Irlandia większość tradycji przejęła od angielskich kolonizatorów. Specyficznie irlandzkie jest wystawianie świeczek (obecnie raczej lampek) w oknie – kiedyś był to drogowskaz dla zbłąkanego wędrowca i Świętej Rodziny, szukającej schronienia w wigilijny wieczór.

Inny zwyczaj nakazuje bielenie ścian zewnętrznych domu, co ma stanowić oczyszczenie na przyjęcie Dzieciątka Jezus. Generalne porządki robiono nie tylko w domach, ale i w obejściu dla zwierząt, bo przecież właśnie w stajence urodził się Jezus.

W Szkocji obchodzono Boże Narodzenie bardzo poważnie – przede wszystkim modlono się w kościele i przestrzegano postu. Od czasów reformacji specyfika szkockiego obchodzenia świąt polega na... ignorowaniu Bożego Narodzenia. Bierze się to ze starej prezbiteriańskiej zasady mówiącej o tym, że świętować należy tylko te dni, które jako święte zapisane są w Biblii. A tam o świętach Bożego Narodzenia nie ma ani słowa.

Formalnie bożonarodzeniowe obchody zostały zakazane przez Zgromadzenie Narodowe Szkocji w 1638 r. Podobny zakaz obowiązywał także w Anglii rządzonej przez Cromwella. Święta przywrócił król Jakub II, ale Szkocja pozostała nieugięta. To ignorowanie świąt było związane z niechęcią wobec wszystkiego, co angielskie. Dopiero w latach 70. XX w. pierwszy dzień świąt stał się dniem wolnym od pracy.
Anglicy mają swój pudding a Szkoci „czarną babę”, która (podobnie jak pudding) zrobiona jest z ciężkiego, nasyconego bakaliami ciasta, które pieczone jest w metalowej formie wyłożonej jasnym w kolorze kruchym ciastem. Przed podaniem całość skrapiana jest sowicie, jak na Szkocję przystało, whisky. Typowo szkockie są też „słoneczne ciasteczka”, czyli kruche herbatniki, wykrojone w kształcie gwiazdek z dziurą w środku, od której rozchodzą się symetryczne linie, reprezentujące promienie słoneczne.

Podczas gdy same święta były dniami powagi i modlitwy, prawdziwie radośnie obchodzono w Szkocji, i to od wieków, Nowy Rok, nazywany tutaj Hogmanay. I w tym tkwił element antyangielski. Otóż w 1600 r. Szkoci początek roku zaczęli obchodzić 1 stycznia, tak jak działo się to w całej Europie, podczas gdy Anglia do połowy XVIII w. za początek nowego roku uważała dzień 25 marca.
Dziś na terenie całej Wielkiej Brytanii święta obchodzone są tak samo. Szkoda.

Katarzyna Bzowska




strony: [1] [2]
komentarz[0] |
O portalu  |  Prywatność  |  Napisali o nas  |  Partnerzy  |  Polecaj nas  |  Faq  |  Rss Współpraca  |  Reklama  |  Kontakt / Redakcja
© 2004 - 2024 www.GBritain.net - All Rights Reserved / Wszelkie prawa zastrzeżone  |  ISSN 1898-9241   |   [polityka cookies]