Witam.
Chcialam Wam opowiedziec o tym jak poszerzylam swoj wachlarz umiejetnosci fryzjerskich. Skonczylam szkole fryzjerska w Polsce. Do Londynu przyjechalam kilka lat temu i zaczelam pracowac jako fryzjerka na umowe czasowa.
Mialam juz dawno w planach otworzyc wlasny biznes, ale potrzebowalam jeszcze zdobyc doswiadczenie. Minal czas i dowiedzialam sie o kursach z przedluzania i zageszczania wlosow. W Anglii byly strasznie drogie, ale postanowilam ze odloze pieniadze.
Opracowalam biznesplan, podliczylam ile kosztowac mnie bedzie otwarcie malego salonu fryzjerskiego.
Udalo się! Nie moge sie tutaj reklamowac, ale powiem kazdej osobie, ze bylo warto!
Chetnie podpowiem Wam jak zalatwia sie formalnosci z tym zwiazane, chetnie pomoge - do mnie tez ktos wyciagnal pomocna dlon wiec chce sie odwdzieczyc.
Na poczatku bylo ciezko, ale duzo zysku przynioslo wlasnie przedluzanie wlosow. Znalazlam szkolenia u Pani Ewy, ktora jest z Polski.
Beauty-for-you pomoglo mi w dzialaniach marketingowych, dostalam tez rabat na zamowienia wlosow.

Czy ciezko jest zwyklej fryzjerce nauczyc sie profesjonalnie przedluzac wlosy?
To wszystko zalezy od metody przedluzania, ja wybralam szkolenia z wszystkich metod! Klientki teraz bardzo ciesza sie, ze oferuje im taka roznorodnosc opcji zarowno cenowo jak i roznych w czasie noszenia wlosow oraz mozliwosci ich zdjecia i ponownego zalozenia.

Zapytacie jeszcze czy sie oplacilo - TAK :)

Jesli chcecie dowiedziec sie wiecej piszcie do mnie:)

Czy ktoras z Was jest rowniez fryzjerka? Chetnie wymienie doswiadczenia :)
Pozdrawiam,
Anne