Kolega ma polski sklep w Londynie i nie narzeka. Aczkolwiek założył go z dekadę temu, kiedy jeszcze nie było nas w UK aż tylu. Tzn. zapotrzebowanie na produkty było, ale konkurencji z kolei nie.

Tak jak w każdym innym kraju - należy najpierw przeprowadzić porządne badania rynku - jeśli nie będziesz miał w pobliżu konkurencji to każdy biznes ma sens.

Z tego co sie orientuje i zalatwialem terminal do swojej firmy, to bedac self employed jest trudno znalezc dostawce merchant account. Większość z firm, ktore otwieraja dla Ciebie konto merchant wymagaja zalozenia firmy Ltd, bo wtedy firma figuruje w rejestrach HM, mozna latwo sprawdzic ktore jest dyrektorem, gdzie jest siedziba itd. Chodzi o wiarygodnosc Twoja, jako self employed masz niski credit score, mala wiarygodnosc handlowa i raczej nikt nie zaoferuje ci uslugi przetwarzania kart. Mozesz szukac w google merchant acccount for self employed, ale mysle ze szkoda czasu, kiedy mozna firme LTD zarejestrowac w ciagu 24 godzin za doslownie 20 funtow.

Mozesz rowniez otworzyc konto w PayPalu i oni podobno doja mobile terminale do sciagania platnosci z kart, ale maja wysokie prowizje. Jesli handlujesz w internecie i tradycyjnie, i masz dobra marze to PayPal jest dobrym rozwiazaniem i raczej prostym do wdrozenia.

Polskie Sklepy caly czas powstaja, bo kazdemu wydaje sie ze to prosty biznes. Prawda jest taka, ze trzeba miec duzo doswiadczenia w handlu, aby biznes sklepowy wypalil. Jesli nikt nie pracowal w handlu to lepiej nie inwestowac swoich oszczednosci w taki biznes. Jesli w jednym miescie sa juz polskie sklepy i chcesz otwierac kolejny, to najpierw zastanow sie co zaoferujesz swoim klientom innego, lepszego, aby kupowali u Ciebie. Sukcesem bedzie zdobycie regularnych klientow, bo tylko dzieki takim utrzymasz biznes. Jednorazowe promocje i sciemy typu 20% taniej kielbasa dzisiaj, (bo data sie konczy) nie dzialaja na ludzi. Kazdy ma dosyc tych udawanych promocji, ktore sluza tylko wlascicielowi, zeby wypchnal towar z krotka data.
Znalezienie dostawcy towaru nie stwarza dzisiaj wiekszych problemow, hurtowni jest masa, ale trzeba miec kilku dostawcow, ktorzy maja odmienny asortyment od sklepu konkurencji. Nie ma idealnego dostawcy dla sklepu, kazda firma ma braki i zawala z czasami dostaw i realizacja, wiec na poczatku twojej dzialalnosci trzeba rozmawiac z kilkoma dostawcami i po prostu sprawdzic, jaki serwis otrzymasz. Ci co planuja otwarcie sklepu niech poczytaja ta strone otwieramsklep.co.uk

A propos Polakow, co nie dziela sie wiedza, zgoda wiekszosc ma w dupie swoich rodakow i ich pytania, ale nie wszyscy. Odnosnie cen w sklepach, dlaczego hindusi, turcy maja nizsze ceny niz Polacy? Bo maja wiekszy asortyment, miedzynarodowy, mniejsza marze na towarach brytyjskich ale za to maja klientele miedzynarodowa i robia obrot. Stara strategia ciapatych jest kupowanie bez faktury, nie placa VATu. Maja swoje uklady i dostawcow, ktorzymi handluja za gotowke, bez papierka. Maly sklepik polski aby utrzymac sie musi miec marze rzedu 50-60% zeby oplacic czynsz, pracownika i swoja rodzine itd.

A orientowałaś się na potencjalnych klientów? Gdzie do tej pory kupują?