Ja tez wyjechalam pierwszy raz jak mialam 17 lat. nawet jakos super nie znalam jezyka tylko podstawa. no i teraz juz tam mieszkam od roku. jezyk znam super no i prace znalazlam lepsza. Na poczatku nie licz na kokosy ale przy kolejnych razach bedziesz mogl liczyc na cos lepszego. Pozdr
17 lat to może być ograniczenie dla wielu firm, ale możesz spróbować od prostych prac Może na przykład jako opiekunka, jak jesteś w czymś dobra na przykład znasz fajne zabawy albo umiesz gotować. wiele angielskich rodzin ceni sobie polskie ciasta albo jak jesteś w stanie się zająć dzieckiem. Albo na przykład jako animatorka, jak tort urodzinowy dla dziecka jeszcze zrobisz, to możesz dodatkowo oprócz tego zarobić.
tomek, zgadzam się, animator to całkiem fajna fucha, zwłaszcza wakacyjna. Fakt, że czasem właśnie wymagają dodatkowych umiejętności, jak plastyczne, czy na przykład gotowanie, zrobić jakieś szybkie ciasto czy przekąski dla dzieciaków. Ale często jest do tego sporo dodatków i można fajnie zarobić.
Może w ogóle samo robienie ciasta. Jak ktoś dobrze piecze i na przykład wie jak robić torty urodzinowe, to w każdym kraju może mieć swój własny biznes.