Myślałem że już nic gorszego nie może mnie spotkać z tą agencja. A jednak się myliłem, od 2 tygodni nie otrzymuje wyplaty, normalnie dostaje je cotygodniowo w piatki. Niestety zbieglo sie to ze swietami bożego narodzenia i wplynelo na inne oplaty,ktorych nie moge uregulowac. Na swięta zostałem bez kasy i ich to nie interesuje. Firma gdzie pracuje zaplacila agencji moja wyplate i przekazala moj time sheet,wiec od nich, wszystko jest ok . Agencja nie raczyla mnie do dzis poinformowac dlaczego nic nie placa na moje konto! Nie odpiuja na SMSy. Dodam tylko że nie jestem sam w takiej sytuacji. Nawet jesli mi w koncu zaplaca zamierzam cos z tym zrobic,ale nie wiem dokladnie gdzie uderzyc zeby to w miare szybko rozwiazaca a agencja poniosla za to odpowiednie konsekwencje. Jest to ewidentne łamanie prawa wobec pracownika. Pracowalam zgodnie z umowa,wiec chce moje pieniadze. Panie Łukaszu, Karolu z Euroforce prosze mi teraz pomóc to Pan mi obiecał pomoc 24 godziny na dobe. Kolega który przyjechał ze mną do was musiał wracać do Polski bo niby za słaby a razem w Polsce równo robiliśmy. To było pierwsze oszustwo, bo mieliśmy razem robić. Potem zawiezliście nas do jakiegoś mieszkania w slamsach bo inaczej nie da sie tego nazwać a mieliśmy mieszkać w normalnych mieszkaniach – drugie oszustwo. Wyrobić konto w banku i ubezpieczenie też sam musiałem - znowu kłamstwo z waszej strony.Po opłacaniu mieszkania, papierosów, jedzenia, zostaje mi tygodniowo nie całe 100 funtów, a gdzie tu jeszcze bilety do Polski, przesłąc coś do Polski,ubrania, sprzęt, itd, znowu kłamstwo bo mieliśmy zarabiać od 250 d0 400 funtów... i wiele innych klamstewek. A teraz na koniec i tak nie płacicie nam wypłat. Ani pan Łukaszu Wieczoren ani Karolu Konfederak nie wywiazuja sie ze swoich obowiazkow, bylebys zaczal robote i koniec. Ja do państwa zakładu juz nie wróce bo u mojego kolegi w zakładzie płaca lepiej i na czas.
|