halooo halooo
please
nie wiem co ze soba wizasc jak bede wyjezdzala
jakie papiery?
czy przetlumaczone tylko czy orginaly tez?

no i na co sie nastawic idac na taka rozmowe o prace jako recepcjonistka?

Ja nie wzielam zadnych papierow. Doslownie: zadnych. Wszystkie certyfikaty zostawilam w domu, dyplomu ze studiow nawet nie zdazylam odebrac (bo przyjechalam tu trzy dni po obronie ). Co zabralam? Przede wszystkim odwage i usmiech - i mysle, ze to wlasnie przesadzilo. CV sklecone tutaj zlozylam razem z firmowym formularzem w czwartek, a w sobote dostalam zaproszenie na rozmowe. Wszystko dzialo sie bardzo szybko, trening (platny) nie trwal dlugo i w gruncie rzeczy trzeciego dnia pracowalam juz samodzielnie, pod obserwacja pewnego czlowieczka z dluzszym stazem.
Z pracy jestem zadowolona: moj hotel jest duzy i ruchliwy, wiec nie ma za bardzo czasu na odpoczynek, ale to dobrze, bo czas dzieki temu leci szybciej. Placa niewiele (11500 na rok + premia + platny urlop + obiady za darmo ), ale nie oczekiwalam zlotych gor. Wiem, ze kiedy juz nabiore tutaj odpowiedniego doswiadczenia, bede miala co wpisac w CV i przy szukaniu nowej pracy da mi to nielicha pzewage nad innymi. A jesli zostane w firmie przez co najmniej rok, moge przeniesc sie do dowolnego ich hotelu na swiecie. Wiec jesli zamarzy mi sie Singapur, Kanada czy Nowa Zelandia...

zazdroszcze ci
czy jak mialas trening platny mozliwe bylo ze potracali ci to z pierwszej wyplaty czy tez musialas z gory wylozyc???
u mnie tez pewnie tak bedzie
chce jechac zaraz po obronie
a rozdanie dyplomow chyba na grudzien przewiduja u nas...

co studiowalas?

dzieki za podtrzymanie na duchu

a ten program fidelio itd..naprawde do opanowania?

Tordis, z tymi Singapurami czy Kanadami to ja bym się nie rozpędzał, w żadnym z tych krajów nie możemy podejmować pracy Ale pomarzyć można... W każdym razie widzę, że Anglia ci służy, i tak trzymać!

Coffee: nic mi nie potracali, bo trening mialam juz w swoim hotelu; polegal on na tym, ze obserwowalam to, co robia inni, spedzilam kilka godzin uczac sie obslugi systemow (rezerwacyjnego i tego uzywanego do zarzadzania wewnetrznymi sprawami hotelu) i przeszlam szkole... odbierania telefonow w odpowiedni sposob Piszac "platny" mialam na mysli nie to, ze ja za niego placilam - wrecz przeciwnie, placil moj pracodawca
A tak na marginesie, dostalam wlasnie 50 funciakow premii za sprzedawanie kart stalego klienta! Zaraz ide wydawac pieniazki
Studiowalam dziennikarstwo, wiec sama widzisz, ze wyksztalcenia hotelowego nie mam ani krztyny. Ale jakos w niczym mi to nie przeszkodzilo
Fidelio nie jest trudny. Wierz mi, jesli radzisz sobie z komputerem generalnie, to naprawde nie bedziesz potrzebowala dlugiego szkolenia.

V-tec: nie mozemy, owszem - chyba, ze pracodawca pomoze w zalatwieniu wizy Teraz jedna babeczka od nas pojechala do Brazylii, bo zamarzyla jej sie praca w kurorcie wakacyjnym. W zalatwieniu wizy i pozwolenia pomogla jej firma. To sie nazywa troska o pracownika

ach Tordis..chcialabym miec twoje szczescie w znalezieniu pracy
a sluchaj czy ty najpierw tam bylas i szukalas rpacy czy robilas to przez net?
mam o tyle odbra sytuacje ze mam zapewnione meiszkanie
wiec moge jechac i szukac
a no i ja nie jade do bardzo duzego miasta...

W gruncie rzeczy zlapalam ta prace... przypadkiem. Zwyczajnie weszlam i spytalam, czy nie szukaja moze kogos do pracy w recepcji - i okazalo sie, ze szukali Ja jestem zwolenniczka metod bezposrednich, szukanie przez net nie jest czyms, co lubie; wole zwyczajnie wejsc i zapytac, przy okazji robiac odpowiednie pierwsze wrazenie ("patrzcie, otwarta i odwazna, kogos takiego nam potrzeba" ).
A gdzie jedziesz, Coffee?