Nawet mimo kryzysu, ten kraj jest piękny i zdecydowanie wart odwiedzenia. Ja spędziłam ostatnie wakacje w Grecji, a dokładnie w Atenach, które co prawda są nowoczesną, tętniącą życiem metropolią, przyciągającą miliony turystów spragnionych słońca, zabawy i widoku starożytnych zabytków. Ale miasto ma też swoje czarne plamy - jest zaśmiecone i zaniedbane. Wielu mieszkających tam Polaków narzeka na ten fakt. Niemniej jednak warto, naprawdę warto tam pojechać. Co polecam: Muzeum Sztuki Cykladzkiej, Monastikari - starą dzielnicę, gdzie pozostały jeszcze ślady panowania Rzymu. Dzielnica graniczy z rzymską agorą. Na jej terenie znajdują się też ruiny biblioteki cesarza Hadriana oraz niezwykła Wieża Wiatrów - hellenistyczny zegar wodny. Kolejne miejsca to Agora i Plaka - historyczne centrum miasta, zostało tu zaledwie kilka domów historycznych, ale jest to najstarsza nieprzerwanie zamieszkana dzielnica Aten.
Ciekawą atrakcją jest samo poznanie Greków - ich specyficznej mentalności, której nadal nie udało mi się do końca pojąć
A dziś dzięki temu, że tanie loty do Grecji są dla nas ogólnodostępne, nie ma żadnego problemu ze znalezieniem taniego połączenia, choćby z Atenami. Bilety można kupić już za 200 zł, a w promocji czasem nawet za mniej niż 100 zł w dwie strony. Może i warunki hotelowe nie dorównują tym, jakie znacie choćby z Turcji, ale przecież można wyjść poza ten schemat i np. wynająć nocleg u greckiej rodziny, w gospodarstwie agroturystycznym. W takim wypadku na warunki nie można narzekać, a ceny są przystępne. Ogólnie polecam !!!