Witam, planujemy z chłopakiem wyjazd do Anglii na początek pażdziernika, ja jestem grafikiem komputerowym a on przedstawicielem handlowym w międzynarodowej korporacji...na początek chcemy znaleźć jakąkolwiek pracę, zeby się jakoś zaczepić, a póżniej może coś w zawodzie poszukamy...zastanawiam się jak załatwić mieszkanie-na miejscu przenocować kilka nocy w jakimś hotelu,jeśli tak to czy w ciągu kilku dni uda nam się coś znaleźć?...czy szukać mieszkania z Polski np. przez internet? Planujemy dłuższy wyjazd... na razie na kilka lat.Nie mamy tam rzadnych znajomych i rodziny, nikogo kto doradziłby nam gdzie na początek się udać...do miasta jak np. York czy mniejszego...?Będę wdzięczna za podpowiedzi :-) pozdr.Marta

Mam taki sam problem.......jade za miesiac, szukam pokoju przez
i-net......problem jest taki ze za bardzo nie chca wynajmowac osobom
ktore w ciagu kilku tyg. moga sie wyprowadzic np. z tego powodu, ze
znalazly gdzies indziej prace...... najlepiej u kogos znajomego o ile
ma sie takowego.......jezeli nie....hm...... sama siedze i szukam.....

Marta podobno w York nieciekawie jest z praca...
Ale dolacze do Was, bo mam ten sam problem. Jade z chlopakiem autem,wiec jezeli nic od razu nie znajdziemy to bedziemy spac w aucie....
Wiem to brzmi fatalnie... Ale co zrobic.
Sledzcie stronke http://www.gumtree.com

Wiesz co Marta, nie żebym żałował komuś przyjazdu do Anglii, ale gdybym był 'przedstawicielem w międzynarodowej korporacji' a żona grafikiem to siedzielibyśmy w Polsce i liczyli pieniądze..

A to niby dlaczego?
Chec wyjazdu nie musi byc zawsze spowodowana czynnikami ekonomicznymi.

Czesc osob wyjezdza bo maja powyzej uszu zycia w tym idiotycznym kraju ktory traktuje swoich obywateli jak wrogow, czesc jedzie z ciekawosci, czesc po to by sie sprawdzic, powodow moze byc wiele.

Ja nie przyjechalem tu na zarobek, przyjechalem bo znudzila mi sie polska.

Szczescie nie polega na siedzeniu i liczeniu kasy, nie dla kazdego w kazdym razie.

To nie jest tak jak myslicie. Byle jak praca...po 8 godzinach spedzonych na tasmie to wam sie Polska bedzie snila po nocach. Po dwoch tygodniach bedziecie miec dosc zabawy. Celujcie wiec od razu wyzej..

Nawet jak znajdziecie dobra prace w zawodzie to i tak zawsze tutaj bedziecie obywatelami drugiej kategorii. Anglicy sa mili ale swoje wiedza. Polska to nasz kraj, mamy prawo ja zmieniac. Anglia zawsze bedzie obca.

Przyjezdzajcie, jestescie mlodzi, spojrzycie na zycie i swiat troszke inaczej. Pewnie tez zostaniecie rasistami..

Pozdrowienia
Perl

PS o dziwo zgadzam sie z v-tec'kiem

Kolejny wiecznie niezadowolony. Zdaje sie ze wiekszosc polakow nigdy nie bedzie zadowolona. Zle wam w polsce zle w UK.

Nie kazdy emigrant z polski pracuje na tasmie w fabryce i nie kazdy jest traktowany jak obywatel drugiej kategorii. Wielu jest szanowanych i docenianych, traktowanych na rowni z brytyjczykami.

Rasizm jest oznaka ignorancji i niczym wiecej.