Asystent reklamowy |
Tytuł: Linki sponsorowane:
Napisane: dziś |
Asystent forum
Dołączył(a):
12 paź 2004
11:30 am
Posty: 1000
Lokalizacja: Anglia - Szkocja - Irlandia - Polska |
|
Góra |
|
|
ankita2
|
: 4 lis 2008, o 12:18 |
|
|
jezeli ktos zamierza zostac tu na stałe , i kuipc dom własnie teraz to chyba nie jest glupie ? lepiej splacac kredyt jak oplacac miesieczny czynsz , a mieszkania fakt faktem spadają tylko ze jezeliktos kupuje dom juz na stałe to moze byc tak ze na stare lata to własnie mieszkanie za 170 tys bedzie miało wiejkszą wartosc wiec nie roozumiem sporu o rozsadek nad kupnem mieszkania w tym okresie , dla jednych jest to dobra okazja dla innych nie
|
|
Na górę |
|
|
pawcio1978
|
: 4 lis 2008, o 13:26 |
|
Zasłużony użytkownik |
|
Rejestracja: 8 lut 2008, o 02:02 Posty: 320
|
alexia pisze: Ostatnio wyczytalam w jakiejs tutejszej gazecie,ze wartosc domu spada codziennie o 100 funtow,,,czyli miesiecznie kazdy dom traci ok.3000 tys funtow na wartosci,,, Dla jednych dobrze,dla innych nie,ale sytuacja rzeczywiscie jest powazna,, Alexia: 100*30 = 3000 a u ciebie 100*3 = 3.000.0000. Moze warto wziac kalkulator albo cofnac sie do szkoly?
|
|
Na górę |
|
|
Markus
|
: 4 kwie 2009, o 20:41 |
|
Początkujący użytkownik |
|
Rejestracja: 31 maja 2005, o 23:26 Posty: 20 Lokalizacja: Bath/UK
|
Przez ostatnie tygodnie bardzo intensywnie przesledzilem rynek nieruchomosci, kredyty i generalnie sprawy z tym zwiazane, poniewaz od dluzszego czasu zamierzam kupic dom. Mam kilka wnioskow ktore byc moze komus sie przydadza. - Najwiecej na zakupie domu stracili ludzie ktorzy kupili dom w drugiej polowie 2007. Przy cenie domu 200000 funtow i z kredytem na 35 lat, do chwili obecnej sa stratni juz okolo 100000 funtow. Wyliczenia sa dosc obszerne , ktore robil mi doradca finansowy, wiec nie bede sie rozpisywal, w kazdym razie roznica ceny nieruchomosci plus odsetki daja taka strate. To jest okolo 7 lat mniej splacania przy tej samej racie. 7 lat to naprawde duzo. Gdyby teraz ktos z tych osob chcial sprzedac dom, to zostanie mu jeszcze kilkadziesiat tysiecy funtow do oddania. - polacy najczesciej kupujac dom nie zwracaja uwagi na rodzaj nieruchomosci, przez co najczesciej kupuja ta gorsza opcje bo sugeruja sie cena domu. tzn.: domy dzielimy na leasehold i freehold. Leashold oznacza ze kupiony dom nigdy nie bedzie wasz mimo spacenia kredytu, a tylko dzierzawiony na 100 lat, po czym automatycznie przejdzie na wlasnosc panstwa. Tylko freehols to jest kupno domu na wlasnosc. Niestety patrzac na umowy kupna kilku znajomych polakow, musze stwierdzic ze kazdy z nich kupil leasehold, wiec nie kupil a wydzierzawil. - Analizujac koszty wynajecia mieszkan i koszty splacania kredytu na dom, da sie stwierdzic ze wogole kupowanie domu jest bez sensu. Najlepiej jest dom WYBUDOWAC. Wiekszosc polakow wynajmujac dom mieszka z lokatorami, ale sa wolni i w kazdej sytuacji moga zdecydowac o swoim miejscu pobytu. Ci ktorzy kupili dom rowniez mieszkaja z lokatorami bo rata za dom jest rownie wysoka jak za wynajecie, ale w tym przypadku aby nie obnizyc poziomu zycia, beda musieli miec lokatorow np. przez nastepne 35 lat, i juz sa uwiezieni poteznym kredytem. Natomiast poza centrami miast, mozna kupic dzialke uzbrojona wraz z materialem na caly dom za nawet 20% wartosci kupowanego takiego samego domu. Robociazna z pomoca rodziny, znajomych i wlasny wklad pracy daje efekt, ze kredyt za okolo 50000 funtow mozesz splacic w kilka lat, a ktory wystarczy na nowy dom wybudowany przez ciebie, warty nawet 300000 funtow. Tym samym nie wiazesz sie na cale zycie z kredytem , nie interesuje cie spadek wartrosci domow na rynku bo cie on nie dotyczy. Na koniec, jesli ktos mysli o wlasnym domu w anglii, naprawde bardzo polecam umowienie sie na spotkanie z dobrym doradca finansowym. Wylozysz na taka porade 500 funtow, a byc moze zaoszczedzisz wiele lat wydawania pieniedzy na darmo. Pozdrawiam
|
|
Na górę |
|
|
Zacny
|
: 4 kwie 2009, o 22:36 |
|
Zasłużony użytkownik |
|
Rejestracja: 11 kwie 2007, o 17:58 Posty: 333 Lokalizacja: Bridgend Walia
|
Co prawda nie mam zamiaru ani kupować ani budować /jestem szalony ale nie głupi/ ale rozmawiam z moimi znajomymi tubylcami na temat domów i co ciekawe większość dzierzawi tak jak ja. Byłem zaskoczony ale dla nich opcja kupna jest za droga, lepiej te pieniądze wydać bardziej przyjemnie, rodzina mojego sąsiada wynajmuje ten sam dom od czterech pokoleń!!! Wiem jak pięknie brzmi w kraju wypowiedziane stwierdzenie...kupiliśmy w Angli dom, ale ludzie gdzie rozum? Obserwuję dużo polskich rodzin w moim miasteczku którzy nie wiedzą co począc, straty są takie jak napisałeś, nawet Ci którzy kupili ruiny do remontu nie są wygrani, nie dość ze wieczny remont to dziś za te pieniądze kupiliby dobre..... Nie wiem jak Ci pójdzie z budową , na pewno jest to pomysł ale uśmiechnąłem sie mimo woli jak przeczytałem.."z pomocą rodziny i znajomych" Jeszcze jedna rzecz która mnie doprowadza do białej gorączki to stwierdzenie ze nie będe płacił czynszu i komuś nabijał kieszeni.Mam dom taki jak chciałem jasny ciepły wygodny, kazdy ma swój pokój, dwa ogrody i co mam to dostać za darmo? Wszedłem z ulicy tak jak stałem wiec za to płacę nie ma do nikogo zalu, nie budowałem nie mam u nogi kuli na 35 lat więc płace dzierzawę . Normalna transakcja. Pozdrawiam.
|
|
Na górę |
|
|
moniafp
|
: 22 kwie 2009, o 11:32 |
|
Nowy użytkownik |
|
Rejestracja: 22 kwie 2009, o 11:02 Posty: 1 Lokalizacja: yateley
|
witam nio tio ja powiem na moim przykladzie;) Kupilismy z mezem dom w listopadzie 2008r. Przez wczesniejsze dwa lata wynajmowalismy dom dwusypialniowy za 830f miesiecznie. obecnie place mniej odsetek od kradytu za dom czterosypialniowy z duzo wiekszym ogrodem;) Oczywiscie trzeba uwzglednic ze wlozylismy 25% wkladu wlasnego, ktore mogloby procentowac lezac na koncie, ale... mam wlasny dom, moge zrobic w nim co mi sie podoba, nie martwic sie ze dzieci pomaluja mi sciany flamastrami, czy zrobia zrobia plamy na dywanie z farb, nio i nie musze sie zastanawiac czy za pol roku wlasciciel mi nie powie ze musze sie wyprowadzic, bo on juz nie chce wynajmowac albo ma kogos kto wiecej mu zaplaci. Napewno jest to jakies uwiazanie w jednym miejscu, ale jak sie ma dzieci ktore chodza do szkoly to tzrezba sie juz troche ustatkowac;) pozdrawiam
|
|
Na górę |
|
|
Kto jest online |
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości |
|
Możesz tworzyć nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|
|