Pozdrawiam Wszystkich jestem tu nowy ale bede tu czesciej bo niedlugo jade do Anglii! Jak wszystkich tutaj drazni mnie temat zdzierstwa przez polski fiskus! bylem dzisiaj zasiegnac porady u znajomej z biura podatkowego! Troche mnie nastraszyla uswiadamiajac ze nasz fiskus rozeslal prosbe o liste Polakow pracujacych w Unii. Z tego co powiedziala to Szwecja juz na dniach bedzie miala gotowa liste, natomiast UK ma sie tym zajac po zakonczeniu roku podatkowego! W takim razie czu Inland revenue przy rejestracji nie bedzie czasem wymagal wypelnienia rubryki "nationality", bo slyszalem ze jak dotad nie bylo tego wymogu! Dowiedzialem sie jeszcze ze umowa o uniknieciu podwojnego opodatkowania to jeden wielki pic na wode! Na podstawie tej umowy i prawa podatkowego urzednik w US moze wydac decyzje ktora jest calkowicie uznaniowa....w zaleznosci od tego jaki ma chumor! Przytoczyla mi kilka przykladow z jakimi sie spotkala z ktorych wynika ze dwie identyczne sytuacje osob bedacych w UK i posiadajacych status rezydenta podatkowego w UK napotkalo na roznych urzednikow i co gorsza dwie rozne skrajnie odmienne decyzje! Biorac pod uwage ze urzednik oczekuje premi za skuteczne sciagaganie naleznosci podatkowych nie mamy pewnosci ze sutuacja bedzie oceniona obiektywnie! I tak sobie mysle...wymelduje sie z domu, po okresie wymaganym przez prawo UK postaram sie o uzyskanie statusu rezydenta podatkowego i tak pewnie wszystko psu w dupe. Czytajac jeszcze posty poprzednie na tym forum utwierdzilem sie tylko w przekonaniu ze tak na prawde to wiekszosc z Was jest tak samo skolowana i tez jak ja liczy na szczescie! Pracowalem juz w Irlandii przed wejsciem do Uniii tam tego problemu nie bylo! Wriocilem z kasa zlozylem zeznanie gdzie wpisalem dochody uzyskane za granica i nawet bury pies nie mial do mnie zadnego ale, w sprawei podatku! Czytalem tutaj wiele postow typu>>>pierdole nie dam tym swiniom zlamanego grosza>>>ale tak na prawde wydaje mi sie ze wielu z Was pomimo tej mysle przesadzonej pewnosci siebie ma sporo w gaciach myslac o powrocie do tego popieprzonego kraju!