Witam wszystkich. Rok temu kupiłem plecaczek z nike właśnie z Anglii i mam go do teraz w stanie idealnym chociaż często jest wypychany do granic możliwości. kupiłem zaś w polskim sklepie butki i bluzę najeczki i pół roku i bluza przeciera się na rękawach a butki też gdzieniegdzie się przecierają i pękły z boku. Wniosek?? Towar na eksport jest i wiele tandetniejszy... no i ceny w polsce(MASAKRA!!!) I tak się składa że kuzynka jedzie we wtorek do UK do pracy i być może zjedzie za 2 tygodnie z powrotem. I pomyślałem sobie że może by mi przywiozła kilka rzeczy (bluzę, ze 2 koszulki, butki) Powiedzcie mi ile mniej więcej kosztuje paczka z takimi rzeczami do PL i czy można tak wysłać (czy są na to jakieś cła czy coś) I czy w ogóle warto tak wysłać, czy lepiej po prostu iść w PL do sklepu i kupić.

kurierem z Londynu ok. 80 pensow za kilogram poszukaj w google - za co chcesz clo placic?

No właśnie jak to jest z tym cłem:) Czy się płaci za takie rzeczy?? Jeśli tak to na jakim poziomie to stoi?? Chodzi mi o firmowe ubrania (nike adidas - bluzy, koszulki, buty) Nie w dużych ilościach a jedynie żeby ubrać siebie, siostrę jeśli będzie chcieć, może opchnąć jedną dwie rzeczy.

Rany w ten sposob kazdy przekraczajac granice musialby za prezenty chociazby clo odprowadzac planujesz jakis hurtowy transport , tira beda do Ciebie wysylac ?? Nic nie musicie oplacac

Czyli np kupuje kuzynka w UK bluzy o wadze 5kg o łącznej wartości 200funtów czyli koszt ostateczny wynosi 200funtów+ 5x 80pensów(przykład ceny paczki którą podałeś) = 200funtów i 400 pensów??

I to jest jakaś ograniczona ilość do której jest brak opłat?? I co w ogóle sądzicie o tym? Warto takie rzeczy wysyłać? Czy raczej nie bardzo i lepiej iść w pl do sklepu i kupić.

Jesli na własny użytek to jak najbardziej a jesli chcesz to sprzedawac na allegro, jest to całkowicie nie opłacalne, masa ludzi sprzedaje ubrania buty itp własnie poprzez allegro będąc już na wyspach, gdzie nie płaca nic za transport, bo płaci za to kupujący.