witam dzies rano policja zatrzymala mnie na drodze a ze jestem tu na kilka tygodni wiec pozyczylem auto od kolegi zeby do pracy dojezdzac, ubezpieczenia nie mialem, ale ze byla 5 rano zaparlem sie ze je posiadam, nie mieli jak tego sprawdzic wiec kazali mi sie stawic w ciagu 7 dni na najblizszy komisariat i pokazac polise mot i tax, polisy nie mam jakich konsekwencji moge sie spodziewac? auto udalo mi sie obronic i mi go nie odcholowali, prosze o szybka odpowiedz pozdrawiam