Widze,zes zostal pozostawiony sam sobie:),ale w zyciu tak niekiedy bywa....,powiadaja umiesz liczyc ,licz na siebie
Moje podpowiedzi nie bede zbyt precyzyjne ,bowiem sama jeszcze szykuje sie do wyjazdu,ale moze moje checi sprowokuja innych....
Zatem.....
1.Wielu pracodawcow stosuje metode rozmowy kwalifikacyjnej przez tel. lub skype,zatem sprobuj sie na to zalapac i jesli to tylko mozliwe nie jedz w ciemno.
2.Nie okresliles rodzaju transportu,jednak jesli to bedzie samolot lub autobus polecam torbe na kolkach(lekka i badziej elastyczna).
3.W kwestii zycia ,to trudno cokolwiek podpowiedziec,zapewne sam wiesz ,ze pokoje to kwestia 80F w gore za tydzien ,jak to wyglada z hostelami nie mam pojecia.Jedzonko.....,jesli nie jestes zbyt wybredny i jedzono z marketu Cie satysfakcjonuje ,to ktos to kiedys oszacowal ,ze wystarczy 50F tygodniowo na jedzenie do syta i na przecietnym poziomie.
4.Karta tel.,wiele osob proponuje siec o2,wejdz najlepiej na ich strone i poczytaj.
5.Ciuchy...........,tam sa wysprzedaze i tzw.lumepexy:):):):)zatem dasz rade.
Tyle ode mnie....,zycze sily i wokol towarzystwa szczerych i zyczliwych osob.Powodzenia