W sumie chciłabym coś takiego jak warehouse staff.Jeżeli chodzi o Lakeside to mam n to miejsce alergię ; ) Nie lubię takich dużych zatłoczonych miejsc.Dlatego też pytałam o nocną zmianę w Sainsburym.
Ale dzięki za zainteresownie i porady....szukam dalej.
Rejestracja: 23 cze 2005, o 16:47 Posty: 4165 Lokalizacja: Na PW prosze pisac tylko w sprawach zwiazanych z dzialaniem forum !
Nie chodzilo o Polakow pracujacych w samym Sainsburym to byli builderzy ,ktorzy pracowali przy remoncie.Niestety maz powiedzial ,ze zaden Polak na polkach tam nic nie ukladal.
Chafford 100 to syf. przyjdzcie na Stifford Clays pod Tesco - to jest prawdziwy metropolitan high life, a nie dom spokojnej starosci jak na Ch1000. W ogole cale Thurrock powinno byc stolica. Wspaniale miejsce z miliardem atrakcji na metr kwadratowy. Nic tylko pic...