http://www.gbritain.net

:: Hazard na Wyspach
Artyku³ dodany przez: Damian (2007-01-08 23:37:20)

Są wszechobecne. Jedne z najczęściej odwiedzanych miejsc w Wielkiej Brytanii. Zasadniczo trudno sobie bez nich wyobrazić kawałek miejskiego krajobrazu obok fish and chips, lokali serwujących kebaby i specjały kuchni tureckiej i małych, lokalnych sklepików z żywnością. Mowa oczywiście o zakładach bookmakerskich, w których lwią część swego czasu spędza duża część społeczeństwa zamieszkującego wyspy brytyjskie.

Pierwsze wzmianki o zakładach hazardowych pochodzą jeszcze z czasów poprzedzających panowanie Wilhelma Zdobywcy i sięgających czasów mitycznego króla Artura. Już w opowieściach o rycerzach Okrągłego Stołu znaleźć można elementy hazardu (wśród obserwujących zmagania rycerzy na turniejach panował zwyczaj obstawiania poszczególnych konkurentów i zakładania się o wynik poszczególnych walk). Zarówno władza świecka jak i duchowna nie omieszkała opodatkowywać prowadzących lokale, w których uprawiano grę w kości, w karty czy też prowadzono jakąkolwiek działalność hazardową. Wiele podobnych zakładów prowadziło swoją działalność nielegalnie, wliczając ryzyko wykrycia i ewentualnych kar w koszty prowadzenia tego typu działalności.

Z czasem rzÄ…dzÄ…cy w Wielkiej Brytanii doszli do wniosku, że skoro ukrócić hazardu nie sposób, to należy ciÄ…gnąć z niego zyski. W czasach już nam współczesnych, w roku 1961, bÄ™dÄ…cy wówczas u wÅ‚adzy gabinet Harolda MacMillanna zalegalizowaÅ‚ miejsca, w których prowadzono zakÅ‚ady bookmakerskie i wprowadziÅ‚ szereg prawnych rozwiÄ…zaÅ„, majÄ…cych na celu gwarancje uczciwoÅ›ci i rzetelnoÅ›ci tego typu procederu. Od tego czasu mamy do czynienia z ciÄ…gÅ‚ym, nieprzerwanym wzrostem tego typu dziaÅ‚alnoÅ›ci. Swego czasu w Wielkiej Brytanii prowadziÅ‚o dziaÅ‚alność ponad 15 000 zakÅ‚adów bookmakerskich. Obecnie, w wyniku konsolidacji, liczba ich spadÅ‚a do okoÅ‚o 8 500. Czterech najwiÄ™kszych, tzw. „high street” bookmakers to William Hill, Ladbrokes, Gala Group oraz paÅ„stwowy ToteSport.

Zakłady bookmakerskie cieszą się niewątpliwie ogromną popularnością wśród angielskiego społeczeństwa. Obok wydawałoby się wrodzonej sympatii społeczeństwa angielskiego do wszelkiego rodzaju gier hazardowych, na popularność zakładów wpływ niewątpliwie ma, już wzmiankowane, korzystne dla nich (porównując chociażby ze Stanami Zjednoczonymi), obecne ustawodawstwo w Wielkiej Brytanii.

Bookmaker, bookie czy też – jak zwykÅ‚o siÄ™ go niekiedy okreÅ›lać w Polsce – bukmacher to organizacja lub osoba, która przyjmuje zakÅ‚ady i może wypÅ‚acać wygrane w zależnoÅ›ci od rezultatu. ChcÄ…c zostać bookmakerem w Wielkiej Brytanii, należy postarać siÄ™ o otrzymanie tzw. bookmaker's permit, które wydaje Betting Licensing Committee miejscowego Magistrates' Court. Pozwolenie jest wydawane po upewnieniu siÄ™, że kandydat ubiegajÄ…cy siÄ™ o nie jest osobÄ… odpowiedniÄ….

WiÄ™kszość bookmakerów w Zjednoczonym Królestwie oferuje szerokÄ… gamÄ™ zakÅ‚adów, obejmujÄ…cych zakÅ‚ady w golfie, futbolu, tenisie, jak również te dotyczÄ…ce wyÅ›cigów konnych i wyÅ›cigów chartów. Obecnie u niektórych bookmakerów zakÅ‚adać można siÄ™ o takie rzeczy jak prawdopodobieÅ„stwo tego, czy spadnie Å›nieg na Å›wiÄ™ta Bożego Narodzenia, a także, jakie bÄ™dÄ… wyniki wyborów parlamentarnych czy kto okaże siÄ™ zwyciÄ™zcÄ… popularnych reality shows takich jak Big Brother, The X Factor bÄ…dź I′m a Celebrity, Get Me out of Here.

Ponieważ brytyjski sektor hazardowy jest ważną gałęzią brytyjskiej gospodarki, powstała konieczność jego prawnej regulacji i powołania szerokiej gamy instytucji, które miałyby za zadanie organizowanie i czuwanie nad prawidłowym i zgodnym z obowiązującymi przepisami przebiegiem poszczególnych dziedzin hazardu. Wypada wymienić najważniejsze z nich.

Na samym szczycie rządowym ciałem, które kontroluje sferę hazardową w Wielkiej Brytanii jest departament do spraw kultury, mediów i sportu (Departament for Culture, Media and Sport). Jest on odpowiedzialny za prawo regulujące gry hazardowe i wyścigi, a także jest ich sponsorem. Nie od rzeczy będzie wspomnieć w tym miejscu, że w chwili obecnej wspomniany wyżej departament jest w trakcie wdrażania nowego ustawodawstwa dotyczącego gier hazardowych, które do września 2007 ma zastąpić wszystkie dotychczasowe regulacje w tej materii. Głównym celem tego tzw. new Gambling Act 2005 jest przeciwdziałanie przestępstwom w dziedzinie gier hazardowych, zapewnienie do nich równego i otwartego dostępu, a zarazem chronienie przed nim dzieci i osób dorosłych podatnych na uzależnienie od hazardu.

Za wyścigi konne odpowiada HBLB (Horserace Betting Levy Board), która została ustanowiona przez Betting Levy Act z roku 1961. Do jego zadań należy zbieranie ustawowych opłat od bookmakerów i przeznaczanie tak zgromadzonych funduszy na między innymi ulepszenie wyścigów konnych (przeznaczanych jest na to blisko 90% środków, którymi dysponuje HBLB) czy wdrażanie najnowszych osiągnięć w nauce i edukacji weterynaryjnej. Wszystkie osoby i firmy posiadające pozwolenie na prowadzenie zakładów bookmakerskich na wyścigach konnych są zobowiązane prawem do wypełnienia i odesłania do HBLB wymaganych zgłoszeń i tam, gdzie to konieczne, do zapłacenia ustawowej opłaty. W następnych latach rząd planuje zastąpienie HBLB nowym organem.

Odpowiednikiem HBLB jeśli chodzi o wyścigi chartów jest British Greyhound Racing Board. Wyścigi chartów, po niezbyt udanych latach 60. i 70. ubiegłego wieku, przeżywają obecnie renesans i cieszą się wciąż rosnącą popularnością. Z publicznością dochodząca do 4 milionów rocznie, blisko 3 miliardami funtów zakładów i 11 milionami nagród, mogą stanowić przedmiot zazdrości reszty przemysłu rozrywkowego. Zwycięzcy, tacy jak Rapid Ranger, Toms The Best, Spring Rose czy Ballyregan Bob, znani są szeroko miłośnikom wyścigów chartów.

Rozstrzyganiem spornych kwestii wśród bookmakerów zajmuje się The Independent Betting Arbitration Service (IBAS), który został utworzony jesienią 1998 roku za aprobatą rządu i pomocą środowiska skupionego wokół zakładów bookmakerskich (ponad 95% bookmakerów należy do prowadzonego przez niego rejestru i korzysta z jego usług). Ci z bookmakerów, którzy zarejestrowali się w IBAS, zobowiązują się tym samym do przestrzegania jego rozstrzygnięć, pod groźbą usunięcia z rejestru. Pomimo tego, że przynależność do IBAS nie jest obowiązkowa a jego wyroki nie mogą być egzekwowane na drodze prawnej, ze względu na jego powszechność spełnia on niezwykle ważną rolę w utrzymywaniu właściwych standardów w dziedzinie zakładów bookmakerskich.

W miarę rozwoju technologii, świat hazardu coraz śmielej wykorzystuje nowe możliwości, które niesie ona ze sobą. Z nadejściem internetu większość szanujących się bookmakerów założyło w nim strony internetowe, gdzie klienci mogą sprawdzić ceny i postawić zakłady. Gwałtowny rozwój gier hazardowych w internecie jest łączony ze wzrostem liczby osób uzależnionych od hazardu, jak utrzymują brytyjskie organizacje udzielające porad i pomocy uzależnionym, GamCare i Gamblers Anonymous. Zakłady są obecnie również przyjmowane telefonicznie, przy użyciu SMS-ów.

O skali hazardu w Wielkiej Brytanii może świadczyć fakt, że w samym tylko roku 2005 na zakłady przeznaczono niemalże 48 miliardów funtów, a 64% dorosłych wzięło udział w przynajmniej jednej grze hazardowej w ciągu ostatnich 12 miesięcy poprzedzających badania (przeprowadzone między wrześniem 2005 roku a marcem 2006). Jak wynika z rezultatów British Gambling Prevalence Study opublikowanych w 2000 roku, ocenia się, że około 0,6% dorosłych w Wielkiej Brytanii są osobami mającymi problem z grami hazardowymi. Rosną więc, obok zysków, koszta społeczne uprawiania hazardu.

Rok 2007 będzie dla właścicieli i prowadzących zakłady bookmakerskie w Wielkiej Brytanii prawdopodobnie równie udany jak lata poprzednie. Należałoby także wszystkim osobom korzystającym z bookies życzyć, by był on rokiem udanym także dla nich, a do rozrywki, jaką niewątpliwie jest obstawianie wyników Premiership, wyścigów konnych, wyścigów chartów czy jakichkolwiek innych zawodów podchodzili ze zdrowym rozsądkiem, który często zmącony jest przy tego typu okazjach mirażem wielkiej wygranej.

Piotr Marek




adres tego artyku³u: http://www.gbritain.net/articles.php?id=132